Epilepsja, czyli potocznie padaczka. należy do tzw. chorób społecznych. Co to oznacza? Podstawowym kryterium jest tu częstość występowania, a to w przypadku tego schorzenia jest rzeczywiście wysokie. Padaczka dotyka blisko 1 proc. populacji – w Polsce liczbę chorych szacuje się na 400 tys., na świecie na ok. 50 mln. Choroba ma też charakter przewlekły, a więc jeśli już wystąpi, zwykle może trwać bardzo długo. Z drugiej strony aż u co dziesiątego z nas może raz w życiu wystąpić napad padaczkowy. Taki jednorazowy napad nie jest jednak jeszcze padaczką. O chorobie tej mówi się wówczas, gdy napady nawracają, zdarzają się samoistnie, często w sposób niedający się przewidzieć, beż żadnych znaków ostrzegawczych.
Epilepsja – co to?
Padaczka to choroba mózgu, która powoduje zaburzone funkcjonowanie pewnych komórek nerwowych znajdujących się w mózgu. Jest zespołem symptomów psychicznych, wegetatywnych i somatycznych, które pojawiają się na skutek zmian morfologicznych i metabolicznych w mózgu. Napady padaczkowe są niejednorodną grupą i mają różne objawy, dlatego nie każde zaburzenie świadomości czy napady drgawkowe będziemy zaliczać do padaczki. Padaczka wynika ze zmienionej reaktywności lub stanu fizjologicznego części lub całości mózgu. Należy pamiętać, że każde nagłe, a nawet krótkotrwałe zaburzenie układu nerwowego występujące bez wyraźnej przyczyny może być padaczką.
Epilepsja – diagnoza
Podstawą rozpoznania jest wywiad lekarski przeprowadzany z pacjentem. Pomaga on nie tylko rozpoznać dolegliwość, ale również dobrać odpowiedni sposób leczenia.
Badaniami dodatkowym zlecanymi w diagnostyce padaczki są:
1, badania EEG – będące badaniami rutynowymi, niezbędnymi przy podejrzeniu padaczki. Zapis przeprowadzony podczas napadu uzyskuje największą wartość. Warto zaznaczyć, że prawidłowy zapis EEG nie oznacza stuprocentowego wykluczenia padaczki, odnosi się to głównie do padaczki z napadami częściowymi. Zapis EEG w trakcie utraty świadomości jest patologiczny, leczy gdy pacjent odzyska świadomość wraca do stanu sprzed napadu (w odróżnieniu do napadu padaczkowego);
2. tomografia komputerowa i rezonans magnetyczny – to metody pozwalające szybciej oraz dokładniej znaleźć przyczynę padaczki, jej lokalizację oraz charakter;
3. badanie SPECT – pozwala na ocenę przepływu mózgowego przy użyciu radioaktywnie znakowanych cząstek. Tego rodzaju badanie przeprowadzane jest podczas napadu chorego, gdzie przepływ mózgowy jest znacznie zwiększony oraz po napadzie (przepływ zmniejszony). SPECT pomaga również w lokalizacji ognisk padaczkowych;
4. PET (pozytonowa emisja tomograficzna) – przy pomocy tlenu i glukozy pozwala na określenie metabolizmu mózgu.
Padaczka – leczenie
Leczenie padaczki ma przede wszystkim pomóc choremu normalnie, a przynajmniej zadawalająco funkcjonować w żuciu codziennym. Ważne jest złagodzenie napadów lub spowodowanie ich całkowitego ustąpienia. Wszystkie preparaty przeciwpadaczkowe działają na dwa sposoby:
1. podnoszą próg drgawkowy, ograniczają rozprzestrzenianie się odogniskowych wyładowań na inne obszary mózgu 2. przeciwdziałając w ten sposób wtórnemu, uogólnionemu wyładowaniu charakteryzującemu się uogólnionymi drgawkami toniczno-klonicznymi.
Lek powinien być dopasowany przez lekarza do odpowiedniego rodzaju napadu, a jeżeli jeden preparat nie przynosi skuteczności – wdraża się drugi. Ważne jest również przyjmowanie leków o określonych dawkach oraz porach (jeżeli lek ma przedłużone działanie, należy go stosować co 12 godzin). Skuteczność terapii zależy nie tylko od leku, ale również przyjmowania go zgodnie z zaleceniami specjalisty. Organizacja systemu opieki nad chorym na padaczkę w Polsce nie nadąża za możliwościami wiedzy medycznej. Istniejące przepisy uniemożliwiają lekarzom indywidualizację leczenia. Refundacja leczenia padaczki lekami tzw. pierwszego rzutu ogranicza się jedynie do czterech klasycznych substancji, które powodują wiele działań niepożądanych. Wszystkie pozostałe leki, przyjmowane w leczeniu padaczki, należą do preparatów nowszej generacji i podlegają refundowaniu tylko po rozpoznaniu padaczki lekoopornej. Około 5-10 procent chorych nie reaguje na leczenie farmakologiczne i wymaga leczenia neurochirurgicznego. Leczenie chirurgiczne to zabieg na tkance mózgowej, który ma za zadanie zmniejszyć częstość napadów padaczkowych lub zmienić ich charakter na mniej uciążliwy. Jednak nie można mieć pewności, że leczenie chirurgiczne całkowicie uwolni chorego od napadów padaczkowych. Nową metodą leczenia padaczki jest stymulacja nerwu błędnego. Polega ona na wszczepieniu pod lewym obojczykiem stymulatora nerwu błędnego, który hamuje czynność napadową mózgu. Urządzenie to przypomina rozrusznik serca. Stymulator nerwu błędnego polecany jest u chorych z aurą, kiedy to pacjent czując, że zbliża się napad może zapobiec wystąpieniu drgawek przez uruchomienie magnesem stymulatora. Ta metoda jest jednak bardzo droga.
Inne metody neurochirurgiczne w terapii padaczki:
1. lobektomia skroniowa lub resekcje pozaskroniowe – wykonywana zazwyczaj w napadach częściowych;
2. usunięcie jednej półkuli mózgu (hemisphaerectomia) – zwykle w sytuacji porażenia mózgowego oraz w przypadku ciężkich klinicznie napadach;
3. przecięcie ciała modzelowatego (callosotomia) – wykonywane w napadach częściowych, uogólniających się, tonicznych.