Społeczeństwo coraz częściej w XXI wieku sięga po zdrowe jedzenie. Staramy się nie odżywiać w taki sposób, jak w modzie staropolskiej, która opierała się na tłustych z reguły potrawach, ziemniakach, mące, czy smalcu. Świadomość społeczna, poprzedzona wieloma odkryciami i badaniami idzie do przodu i staramy się unikać takiej kuchni w nadmiarze. Przetworzone jedzenie powoduje faktycznie wiele chorób, o których tak naprawdę nie zdajemy sobie jeszcze w pełni sprawy.
Jedzenie kiełków to jeden z odłamów nowoczesnej mody, by bić fit, jeść zdrowo i zadbać o swoją figurę, oraz zdrowie fizyczne i psychiczne. Niesie to za sobą mnóstwo korzyści zdrowotnych, a wartości odżywcze kiełków roślin są bombą witaminową dla naszych organizmów. Warto o nich myśleć szczególnie na wiosnę, gdy nasz organizm jest mocno osłabiony po zimie i potrzebuje uzupełnienia niedoborów, które powstały w okresie mrozów, braku warzyw, owoców i wielu łatwo dostępnych w naturze witamin.
Kiełki są zdecydowanie liderem pod kątem bogactwa w składniki pokarmowe niezbędne do powstawania choćby ludzkiego białka w organizmie. Także błonnika czy wielu innych składników mineralnych, ważnych przy odżywianiu i diecie chcącego żyć zdrowo człowieka. Kiełki mają właściwości lekkostrawne, co powoduje, że nieważna jest pora ich spożywania i możemy sobie na nie pozwolić nawet w okolicach popołudniowych, nie martwiąc się o to, że nasz organizm nie zdąży ich strawić do zaśnięcia, a co za tym idzie, nasz sen będzie niespokojny i rano obudzimy się niewyspani. Jeśli jesteś kobietą w ciąży i zależy Ci mocno na zdrowiu Twojego dziecka, to postaraj się często urozmaicać swoją dietę i żywienie w różnego rodzaju kiełki roślin.
Zdecydowanie warto zakupić, lub wyhodować te z soczewicy, gdyż są bardzo bogatym źródłem kwasu foliowego, który jest ważnym elementem przy ciąży. Mają w sobie tez bardzo magnezu czy potasu, a to ich brakuje nam najbardziej szczególnie w zimie, lub po jej zakończeniu, gdy nasza skóra się wysusza i czujemy się zmęczeni.
