Amigdalina, czyli witamina B17, jest naturalnym związkiem występującym w nasionach niektórych owoców. To właśnie ona odpowiada za gorzki smak pestek moreli, śliwek, wiśni czy brzoskwiń. O tej witaminie nadal wiadomo stosunkowo niewiele, ale zarazem wzbudza wiele kontrowersji. Niektórzy naukowcy dowodzą jej działania antynowotworowego.

Witamina B17 – cudowny lek na nowotwory?

W ostatnich latach dość głośno zrobiło się o stosunkowo najmniej znanej witaminie, jaką jest witamina B17. Chociaż występuje głównie w gorzkich migdałach, a więc pestkach moreli, to można ją znaleźć także w innych pestkach, a niewielkie jej ilości znajdują się nawet w orzechach nerkowca i makadamia, brązowym ryżu, owocach jagodowych czy nasionach lnu. Entuzjaści amigdaliny uważają, że gwałtowny przyrost zachorowania na nowotwory w naszych czasach wynika głównie z niewielkich ilości spożywanych pestek, nasion i ziaren, a tym samym poważnych niedoborów witaminy B17. Podobno włączenie do codziennej diety tego typu roślin pozwoli zapobiec rozwojowi komórek nowotworowych.

Odkrywcą amigdaliny był biochemik Ernst Krebs, który po wieloletnich badaniach w latach 50. ubiegłego wieku wyodrębnił witaminę B17 i jednocześnie zaobserwował jej dobroczynny wpływ w profilaktyce i leczeniu nowotworów. Wiele osób podkreśla, że tak naprawdę gorzkie migdały były już stosowane ponad 4 tysiące lat temu w Chinach, a jeszcze wcześniej w Egipcie. Doktor Krebs zalecał jedzenie jednego owocu z pestką dziennie, aby zapobiegać nowotworom. Spory w tej kwestii wynikają z faktu, że jeszcze żadne badania nie potwierdziły w stu procentach, że witamina B17 rozkłada się na kwas pruski jedynie w komórkach nowotworowych i tym samym prowadzi do ich zniszczenia, natomiast nie ma wpływu na komórki zdrowe. Krebs twierdził, że enzym beta-glukozydaza powoduje wnikanie cyjanowodoru w chore komórki i wtedy razem z aldehydem benzoesowym niszczy je od środka, co oznaczałoby, że amigdalina również zapobiega powstawaniu przerzutów. W związku z tym, że nie ma potwierdzenia antynowotworowych właściwości amigdaliny, to w zasadzie każdy człowiek powinien sam zdecydować, czy warto skusić się na 2-3 gorzkie migdały dziennie w ramach profilaktyki. Taka ilość na pewno nie zaszkodzi, a może jest w stanie pomóc. Warto przy tym pamiętać, że witamina B17 może znacznie obniżyć ciśnienie krwi, więc osoby cierpiące na zbyt niskie ciśnienie powinny zachować szczególną ostrożność,

Trochę inaczej przedstawia się sytuacja osób, które już mają zdiagnozowany nowotwór. Chyba nie warto ryzykować i postawić jedynie na wykorzystanie witaminy B17, tym bardziej że powinno się zwrócić szczególną uwagę na odpowiednie jej dawkowanie. Zwolennicy amigdaliny sugerują, że w takich przypadkach potrzebne są również inne witaminy i minerały, aby kuracja mogła przynieść sukces. Z kolei przy chemioterapii niekoniecznie witamina B17 będzie skuteczna. W każdym razie zanim rozpocznie się stosowanie witaminy B17, to koniecznie trzeba to skonsultować z onkologiem prowadzącym, aby sobie nie zaszkodzić.

http://studioniezapominajka.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here